Zbigniew Piekarski – List 39
O oczekiwaniu na przyjazd ojca, pieniądzach, pilniku i chorobie Tczew, 9 kwietnia 1924,Kochany Tatusiu, Oczekiwaliśmy Tatusia w niedzielę, chodziliśmy do biura emigracyjnego, ale Tatusia nie doczekaliśmy się i nie dowiedzieliśmy się gdzie Tatuś jest, (…) Ani ja ani Czesiek żadnych pieniędzy nie odbieraliśmy. Złamałem w warsztatach pilnik wraz z rączką …