Zbigniew Piekarski – List 32

O lekarzu w izbie chorych, kolegach i chlebie z masłem Tczew, 6 lutego 1924Kochany Tatusiu, Dziś był u mnie doktor i powiedział, że to jest zwykła angina (…) Porządku w całej naszej Izbie Chorych nie ma za grosz. (…) zajęli się mną koledzy bardzo serdecznie, bo zawsze mi chleb posmarowali …

Zbigniew Piekarski – List 31

O pisaniu ołówkiem, pobycie w izbie chorych i jedzeniu Tczew, 5 lutego 1924Kochany Tatusiu, Przede wszystkim przepraszam, że piszę ołówkiem, ale czynię to ze względu na to, że leżę w łóżku. (…) z powodu gorączki nie mogę nic jeść (…) Na drugi semestr przeszedłem. Już skończę na tem, bo mi …