O przyjeździe do szkoły, byciu dyżurnym i kolegach

Tczew, 13 października 1923
Kochany Tatusiu…
Dziś jestem w szkole. Po zameldowaniu się dziś z rana dostałem łoże N 41, 5 dziurkę a ponadto zostałem ochrzczony tytułem dyżurnego sypialni, co znaczy, że mam z rana zamieść i podać śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację, dyżur zdam jutro o 8:00 rano z niezamiecioną sypialnią. Dzielimy się na wydziały, kursy, sypialnie (każda na 15 ludzi). (…) Koledzy poubierali się jak Małpy przez duże M. To też kpią sobie z nich starsi okropnie, mnie przyjęli przychylnie i Kański i koledzy.

Scenariusz i reżyseria: Zacharjasz Muszyński, Małgorzata Karolina Piekarska
Montaż i opracowanie muzyczne: Małgorzata Karolina Piekarska
Czytał: Maciej Szymczak